Tytuł książki Petera Pirkera i Matthiasa Breita "Schnappschüsse der Befreiung - Fotografien amerikanischer Soldaten im Frühjahr 1945" czyli "Migawki z wyzwolenia - Zdjęcia amerykańskich żołnierzy wiosną 1945" nie daje czytelnikowi całkowitej wiedzy na temat jej zawartości. Oprócz tego, że jest to zbiór genialnych zdjęć amerykańskich żołnierzy z ostatnich tygodni wojny, to brakuje informacji, że fotografie obejmują pogranicze włosko-austriackie na przełęczy Brenner. I to jest właśnie dla mnie najistotniejsze w pracy Pirkera i Breita. Dlaczego? Postaram się Wam tutaj w skrócie odpowiedzieć na to pytanie....
Książka obejmuje okres od kwietnia do czerwca 1945 roku, a więc także pierwsze tygodnie amerykańskiej okupacji Austrii i południowych krańców Rzeszy Niemieckiej. Opisuje drogę, jaką pokonały wojska amerykańskie, przedzierając się przez główną przełęcz pasma wschodnio-alpejskiego oddzielającego Włochy i Austrię.
Przełęcz Brenner od setek lat odgrywała bardzo ważną rolę w historii nie tylko tych dwóch krajów, ale także całej Europy. Stała się jednym z głównych szlaków transalpejskich, którymi kroczył słynny Hannibal. W późniejszych okresach także nie było tutaj spokojnie.... Galowie, Germanie, którzy za panowania Imperium Rzymskiego sprawili, że szlak ten osiągnął bardzo ważne znaczenie strategiczne, na którym toczono w późniejszych okresach wiele bitew.
Wystarczy tutaj wspomnieć chociażby o ostatnich dwóch wojnach światowych. Ponad sto lat temu, przełęcz Brenner była sceną krwawych walk pomiędzy wojskami austro-węgierskimi i włoskimi. To co wydarzyło się tutaj w latach 1916-1917 - kiedy rejon ten stał się jedną z głównych scen wojny - było przerażające. Piekło, jakie spotkało tutaj żołnierzy walczących armii, nie mogło być zapomniane przez jej uczestników, którymi byli m. innymi Stanisław Maczek i Erwin Rommel.
W kolejnej wojnie, także toczono tutaj zażarte walki, o czym świadczą fotografie w książce, którą chcę Wam polecić. Co prawda nie ma w niej nawet wzmianki o spotkaniu w tym miejscu - 18 marca 1940 roku - Hitlera z Mussolinim, którzy świętowali tutaj tzw. "Pakt stalowy", ale nie to jest przecież tematem tej pracy. Po za tym książka "Schnappschüsse der Befreiung - Fotografien amerikanischer Soldaten im Frühjahr 1945" zasługuje na bardzo wysoką ocenę.
Oczywiście swoją wysoką ocenę, praca ta zawdzięcza przede wszystkim zbiorowi rzadkich i niepublikowanych zdjęć, które ukazują amerykańskich żołnierzy. Tutaj muszę wspomnieć o członkach 193. i 196. Kompanii Fotograficznych, bez których nie byłoby tych zdjęć. Wielu z nich - narażając własne życie - utrwaliło dla nas te szczególne sceny. Największa liczba zdjęć wykorzystanych w książce należą do braci? Weintraubów, T/4 Irvinga Leibowitza, T/5 Allana G. Smitha Jr., T/5 Jerrego Rutberga czy T/5 George'a Gregera. To oni towarzyszyli przede wszystkim 103. Dywizji Piechoty, która zasłynęła ze swojego 500-milowego szlaku wojennego (od Normandii do Austrii). Tutaj najwięcej zdjęć "zagarnęli" żołnierze 409. Pułku Piechoty. Oprócz tego w książce zamieszczono zdjęcia 44. Dywizji Piechoty i 88. Dywizji Piechoty oraz członków 614. Batalionu Niszczycieli Czołgów.
Co prawda książka zawiera głównie amerykańskich żołnierzy pozujących do zdjęć po walkach, to nie zabrakło także zdjęć z samych walk. A oprócz amerykanów, na zdjęciach możemy zobaczyć austriackich cywilów i niemieckich oficerów i żołnierzy. Tutaj cenne są zwłaszcza zdjęcia przedstawiające porucznika Ludwiga Steinera - dowódcy 136. Gebirsjäger-Ersatz Battalion stacjonującego w Insbrucku - oraz generałów Fischera von Weikersthala i Ericha Brandenbergera z 19. Armii Niemieckiej.
Książka jest w języku niemieckim, ale tak naprawdę, jej istotą są zdjęcia, które okraszone są niewielkim, aczkolwiek szczegółowym opisem. Szerszy opis jest jedynie na początku każdego rozdziału, których jest w sumie osiemnaście. To tyle ode mnie. Resztę musicie ocenić sami....
Oryginalny tytuł: "Schnappschüsse der Befreiung - Fotografien amerikanischer Soldaten im Frühjahr 1945"
Autor: Peter Pirker & Matthias Breit
Rok wydania: 2020
Język: niemiecki
Wydawnictwo: Tyrolia
Liczba stron: 304
Oprawa: twarda (szyta + obwoluta)
Moja ocena: 9,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz