niedziela, 1 grudnia 2024

Muzeum Szkła i Biżuterii (cz. Muzeum skla a bižuterie) - Jabloniec nad Nisou (Czechy)

    Podczas naszych podróży, często mijamy takie miejsca, które z różnych przyczyn nie są umieszczane na naszej liście priorytetów do zobaczenia. Najczęściej - z oczywistych względów - są to czas i finanse. Nie zawsze mamy czas, aby zatrzymać się w każdym z mijanych miejsc, bo jest ich po prostu zbyt wiele, a nawet jeśli już wygospodarujemy kilka godzin, to sądzimy, że to, czy inne miejsce nie jest warte swojej ceny. Jak wiele razy się myliliśmy, tego oczywiście nie wiemy. Wiemy jednak - widząc z pozoru nieatrakcyjne miejsce z zewnątrz - że są takie, które po wejściu mogą nas pozytywnie zaskoczyć. Niewiele brakowało, abyśmy jedno z takich miejsc pominęli podczas ostatniej naszej wyprawy Czech. Mam tutaj na myśli Muzeum Szkła i Biżuterii w Jabloncu nad Nysą Łużycką, które polecamy każdemu, kto ma w planach odwiedzić ten kraj.
Szklana przybudówka w kształcie kryształu, który symbolizuje szlifowany kamień jubilerski (Fot. zbiory autora).

środa, 27 listopada 2024

Dawniej i dziś - Polscy oficerowie przetrzymywani w Oflagu IV C Colditz. 1939/1943 - 2024

    Zamek Colditz już od pierwszych dni wojny uważany był przez Niemców za idealny do stworzenia w nim miejsca, w którym można zgromadzić i przetrzymywać pewną ilość jeńców wojennych. Wszystko za sprawa jego usytuowania na skalnej półce i wysokich murów zamkowych. Nie dziwi zatem fakt, że - decyzją dowódców zarządzających IV Okręgiem Wojskowym z siedzibą w Dreźnie - utworzono w tym miejscu specjalny obóz ze ścisłym dozorem (niem. Lager mit Besonderer Bewachung) przemianowany niedługo później na jeniecki obóz specjalny dla oficerów (niem. Offizierslager für kreigsgefangene Offiziere, w skrócie Oflag) IV C. Pierwszą większą grupą, jaka trafiła do obozu po wybuchu wojny, byli polscy oficerowie, których przywieziono w październiku 1939 roku. Do 1943 roku, większość z nich została przeniesiona do innych obozów, a kilka miesięcy później, ich miejsce zajęli inni. Wśród nich byli oficerowie uczestniczący w Powstaniu Warszawskim, m. innymi: Komendant Główny Armii Krajowej Tadeusz Marian "Bór" Komorowski.

niedziela, 17 listopada 2024

Brothers In Arms Memorial Park - Pomnik braci broni i ich niezwykła historia - Zonnebeke (Belgia)

Jim (z lewej) i John (z prawej) Hunterowie przed wyjazdem do Europy. (Fot. zbiory autora).
      Belgijskie miasto Ieper (fr. Ypres), było areną niezwykle krwawych i wyniszczających walk podczas czterech lat I wojny światowej. Bitwy, które odbyły w tym rejonie, pochłonęły setki tysięcy ofiar po obu stronach walczących stron, a samo Ieper zostało niemal doszczętnie zniszczone. Podczas czterech bitew (w 1914, 1915, 1917 i 1918 roku) miało miejsce setki - jeśli nie tysiące - dramatycznych wydarzeń, które zapisały się trwale na kartach historii. Koszmar flandryjskiej ziemi, odbił swoje piętno na każdej z walczących armii. Tragedie przeżywali nie tylko żołnierze walczący po stronie imperium brytyjskiego, ale również ci, walczący po stronie Cesarstwa Niemieckiego. W tym miejscu przedstawię Wam jedną z takich dramatycznych historii. Wydarzenie to dotyczy dwóch australijskich braci, którzy służąc w 49. Batalionie brali udział w trzeciej bitwie o Ieper - zwanej również bitwą pod Passchendaele.

piątek, 15 listopada 2024

"Tajemnice obozu Colditz" - Reinhold Eggers

    Monumentalny XI-wieczny zamek Colditz - znajdujący się w niemieckiej Saksonii - to nie tylko wspaniała średniowieczna budowla i historia jej właścicieli, ale również jeden z najsłynniejszych specjalnych obozów jenieckich II wojny światowej. Oflag IV C dla oficerów (niem. Offizierslager für kriegsgefangene Offiziere) stał się miejscem, do którego zsyłano szczególnie ważnych alianckich oficerów lub też takich, którzy "zaszli Niemcom za skórę" podejmując wielokrotnie próby ucieczki, podczas swojego pobytu w innych obozach. Jak można się domyślić, także w tym miejscu musieli oni sprawdzić swoje niezwykłe "umiejętności", często namawiając do tego swoich współwięźniów. Jednym z tych, którzy - podczas funkcjonowania tego obozu - próbowali udaremnić ich starania, był weteran I wojny światowej - Reinhold Eggers (1890-1974). Były nauczyciel, opisał po wojnie swoją niezwykłą służbę w książce "Tajemnice obozu Colditz"....

czwartek, 17 października 2024

Pomniki upamiętniające amerykańską 2. Dywizję Pancerną, która wyzwoliła belgijskie miasto Hasselt we wrześniu 1944 roku.

    Położona w Regionie Flamandzkim Limburgia, to bardzo ładna i ciekawa pod względem historycznym prowincja zachodniej Belgii. Położona jest na lewym brzegu Mozy i graniczy z Holandią oraz trzema innymi belgijskimi prowincjami. To właśnie jej lokalizacja sprawia, że na przestrzeni dziejów miało tutaj wiele ważnych wydarzeń historycznych. Wystarczy wspomnieć o wydarzeniach, które miały tutaj miejsce w ostatnich stuleciach, m. innymi wojna chłopska (1798-1799), burzliwe dzieje pod panowaniem Francji i Holandii i obie wojny światowe. Wielokrotnie miejscem walk stawała się - założona w VII wieku - stolica Limburgii. Bitwa o Hasselt w 1798 roku, bitwa pod Hasselt w 1831 roku, walki podczas I wojny światowej, 15 nalotów bombowych (na przełomie kwietnia i maja 1944 roku), czy walki i wyzwolenie miasta w sierpniu 1944 roku, sprawiły, że niemal na każdym kroku znajdziemy miejsca, które upamiętniają te wydarzenia. Jednymi z najbardziej rozpoznawalnych "pomników wojennych" w tym mieście są te poświęcone amerykańskiej 2. Dywizji Pancernej - War Memorial US 2nd Armoured Division "Hell on Wheels" i American Howitzer M1A1 cal. 203 mm. Zapraszam do poznania przebiegu walk o Hasselt i historii obu miejsc pamięci.
Ciężka 8-calowa amerykańska holowana haubica polowa M1A1 kal. 203 mm w Hasselt.