sobota, 28 grudnia 2019

Dawniej i dziś - niemieccy żołnierze przed pomnikiem Niederwald (Rüdesheim am Rhein, Hesja) 1915-2019

Niemieccy żołnierze przed pomnikiem w 1915 roku (Fot. www.picclick.de).

   Niederwald - pomnik symbolizujący zakończenie zwycięskiej wojny Niemiec nad Francją w 1871 roku - to jeden z kilku najważniejszych symboli tego kraju. Uroczyste odsłonięcie nastąpiło 1883 roku z wielką pompą. "U stóp" Germanii zgromadziło się tysiące ludzi, oraz wiele najważniejszych osobistości w kraju z cesarzem Wilhelmem na czele.

niedziela, 22 grudnia 2019

Cmentarz miejski Lambertuskerk (groby alianckich żołnierzy) - (Veghel, Holandia)

   Cmentarz Lambertuskerk w Veghel (hol. Kerkhof Lambertuskerk) znajdujący się tuż za neogotyckim kościołem Św. Lamberta nie różny się praktycznie niczym od podobnych takich nekropolii w Europie. Niczym, poza jednym ważnym szczegółem. Pomiędzy nagrobkami pochowanych mieszkańców Veghel znajdują się trzy białe płyty nagrobne będące w spisie Komisji Grobów Wojennych Wspólnoty Narodów (ang. Commonwealth War Graves Commision, w skrócie CWGC).


piątek, 20 grudnia 2019

Pomnik kojarzony z dniem zwycięstwa nad Japonią i zarazem najsłynniejszym pocałunkiem II WŚ - (Bastogne, Belgia)

   Pocałunek amerykańskiego marynarza z piękną pielęgniarką jest znany chyba każdemu. Najsłynniejszy pocałunek II wojny światowej miał miejsce 14 sierpnia 1945 roku na Times Square w Nowym Jorku. Dzień ten przeszedł do historii, jako V-J Day (Victory over Japan Day) - dzień zwycięstwa nad Japonią.

   7 maja 1945 roku w Reims podpisano akt bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy. Dzień później zakończono działania wojenne w całej Europie.
   Tego samego oczekiwały Stany Zjednoczone i walczące wraz nimi kraje sojusznicze od Japonii. I choć walki w wielu miejscach trwały jeszcze miesiąc, to na bezwarunkową kapitulację Japonia zgodziła się 14 sierpnia 1945 roku.

sobota, 14 grudnia 2019

Operacja "Chastise" cz. 1 - zbombardowanie przez samoloty RAF zapory wodnej Möhne (Möhnesee, Nadrenia Północna-Westfalia, Niemcy).

   Jest pierwsza połowa 1941 roku. Na zachodnim teatrze działań zostali już tylko Brytyjczycy. Niemieckie lotnictwo biorące udział w bitwie o Anglię, zostało przerzucone daleko na wschód od Berlina, aby mogło wziąć czynny udział w operacji "Barbarossa". To pozwoliło odetchnąć "wyspiarzom" i pomyśleć o solidnym kontruderzeniu na III Rzeszę. Jednym z pomysłów było zbombardowanie zapór wodnych zbudowanych na zbiornikach wodnych w okolicach Zagłębia Ruhry. Musiano jednak poczekać jeszcze dwa lata, aby plan ten można było zrealizować.
   W tym czasie pomysłodawca tego projektu - brytyjski naukowiec i konstruktor, profesor Barnes Wallis (1887-1979) - odsyłany był przez kolejne instytucje i ich członków, którzy twierdzili, że pomysł jest szalony i niewykonalny, a jego autor jest niespełna rozumu....
   Tak naprawdę Wallis wpadł na ten pomysł jeszcze przed wojną, co nie uszło uwadze brytyjskim wojskowym i politykom. Wojskowe władze w Wielkiej Brytanii zleciły sporządzenie planu strategicznego na wypadek wojny z Niemcami. Wiedziano, że poza dostarczaniem energii elektrycznej, zapory były także źródłem wody pitnej, oraz jednym z głównych punktów na wodnym szlaku żeglugi transportowej. Jednak ze względu na umiejscowienie zapór w bardzo trudno dostępnym terenie, od samego początku brano pod uwagę jedynie atak lotniczy z wykorzystaniem bomby o bardzo dużej sile niszczenia. Dopiero wysłane do RAF-u memorandum Wallisa na ten temat odpowiedziało na wiele pytań, które nurtowały przede wszystkim wojskowych. Na tym się jednak skończyło - wojny przecież nie było, a głównym problemem dowództwa Bomber Command było wówczas brak odpowiedniej bomby i samolotu. Obszerne memorandum trafiło na wiele miesięcy na półkę.

Zaatakowanie zapory Möhne w pierwszysch latach wojny nie było możliwe ze względu na brak przede wszystkim odpowiedniej bomby i samolotu, który mógłby ją transportować (Fot. zbiory autora).
  O Wallisie i jego pomyśle przypomniano sobie już w pierwszych miesiącach wojny, jednak dopiero po bitwie o Anglię można było myśleć o czymś więcej niż tylko obronie własnego kraju i nocnych nalotach na Niemcy. Dowództwo Bomber Command w High Wycombe zaczęło przeprowadzać dzienne naloty na Cherbourg i Rouen. W sztabie zaczęto tez myśleć o zadaniu mocniejszego ciosu wrogowi.

środa, 11 grudnia 2019

"Ardeny 1944. Ostatnia szansa Hitlera" - Antony Beevor


   Grudniowa ofensywa w Ardenach - zgodnie z zamysłem Hitlera - miała być pod wieloma względami decydująca. Jej pomysłodawca chciał w ten sposób rozbić niespodziewających się niczego amerykańskich żołnierzy i jednocześnie zatrzymać alianckie wojska przed ostatecznych wtargnięciem na terytorium III Rzeszy. Kolejnym etapem jego planu miało być dotarcie i zajęcie portu w Antwerpii i odcięcie alianckich wojsk od dostaw zaopatrzenia. Ostatecznie Hitler liczył na - zakończone sukcesem - negocjacje z aliantami i zwrócenie wspólnych sił przeciwko Związkowi Radzieckiemu - jedynemu wrogowi Europy. Niewiele brakowało, aby szatański plan Führera zakończył się sukcesem, przynajmniej jeśli chodzi o aspekt militarny....