środa, 15 listopada 2023

Dawniej i dziś - oczekiwanie mieszkańców Mauterndorf na przyjazd marszałka Hermana Göringa. 1941-2017

    Przed i w trakcie II wojny światowej, wszystkie najważniejsze osoby w III Rzeszy posiadały po kilka rezydencji rozmieszczonych nie tylko na terenie Niemiec, ale także krajów okupowanych. Oczywiście najbardziej znane są te należące do przywódcy, a więc Berghof - wielka i luksusowa willa na Obersalzbergu - Carinhall, leżący w lasach Schorfheide niedaleko Berlina, który należał do marszałka Rzeszy, czy - należąca do ministra propagandy - wielka rezydencja nad Bogensee. To oczywiście tylko trzy z setek podobnych miejsc, które były wykorzystywane przez nazistowskich paladynów do celów prywatnych. Co ciekawe, tylko niewielki procent z nich został pod koniec wojny lub po jej zakończeniu zniszczony. Po wojnie, władze niemieckie próbowały nadać tym miejscom innego charakteru, wykorzystując je często, jako budynki administracji publicznej lub przekształcając na archiwa państwowe. Takim przykładem jest np. Dokumentationszentrum Obersalzberg, którego podziemne korytarze łączyły się z Berghofem. Jednak większość tych rezydencji prędzej lub później zostało opuszczonych i "zapomnianych", czego bardzo pragnęły władze Niemiec. Mało tego, dzisiaj wiele z nich - choć istnieją i w większości są w niezwykle dobrym stanie - oficjalnie uważanych jest za nieistniejące.... Ale, kto szuka, ten znajdzie😁. Mi w ostatnich latach udało się znaleźć wiele z nich.... Dzisiaj przedstawiam Wam jedną z takich rezydencji - Zamek Mauterndorf.

czwartek, 9 listopada 2023

"Przez 581 dni byłem tylko numerem. Piekło obozów koncentracyjnych Oświęcim-Brzezinka i Mauthausen-Gusen na podstawie wspomnień Franciszka Knapczyka" - Agata Pakuła

    O niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych wie niemal każdy, kto choć trochę interesuje się historią II wojny światowej. Zapewne wielu wie, że takie miejsca znajdowały się nie tylko w Niemczech i wielu okupowanych krajach, ale również w Austrii. W kraju - którego połowa powierzchni znajduje się w Alpach - powstał konzentrationslager Mauthausen, który oddalony był od Linzu o zaledwie 20 km. Obóz i jego filie były tymi, w których warunki bytowe były jednymi z najgorszych i gdzie umieralność dochodziła czasami nawet do kilkuset więźniów dziennie. Najbardziej znanymi podobozami były te ulokowane w Ebensee i Gusen. Ten drugi zasłynął z przerażającego miejsca, jakim był tamtejszy kamieniołom z tzw. schodami śmierci (niem. Todesstiege). To właśnie do tego obozu trafił m. innymi Pan Franciszek Knapczyk, który przeżył to piekło. Po wojnie były więzień spisał swoje wspomnienia, a te wydała jego wnuczka - Agata Pakuła - pod tytułem: "Przez 581 dni byłem tylko numerem".