Hotel z widoczną wieżą, która niestety nie zachowała się do czasów obecnych (fot. archiwalna: www.docplayer.org). |
Hotel "Zehnpfund" na krótko przed wybuchem I wojny światowej. (fot. archiwalna: www.bodetal.de). |
Hotel "Zehnpfund" oraz widoczny w głębi budynek dworca kolejowego (fot. archiwalna: www.ub.uni-bielefeld.de). |
Na zdjęciu widzimy tętniące życiem ulice najprawdopodobniej pod koniec XX wieku (fot. archiwalna: www.picclick.de). |
Hotel "Dziesięć funtów" (niem. Zehnpfund) został uroczyście otwarty w 1863 roku i był jednym z najpiękniejszych hoteli w środkowych Niemczech. Wybudowany przez spółkę niemieckiej kolei Magdeburg-Halberstädter Eisenbahngesellschaft przez wiele lat był także największym, letnim hotelem w kraju. Ogromny budynek - wybudowany w bezpośredniej bliskości dworca kolejowego - posiadał ponad 120 pokoi i apartamentów.
Przez ponad pół wieku hotel przyjmował wielu gości i nic nie zapowiadało jego dalszego tragicznego losu. Według zachowanych zapisków, jego najsłynniejszym gościem był niemiecki pisarz, dziennikarz i krytyk - Heinrich Theodor Fontane (1819-1898). Pisarz kilkukrotnie - w latach 1868-1882 - przebywał w tym luksusowym hotelu o czym często wspominał. Jego ulubionym miejscem był oczywiście wielki balkon, gdzie często przesiadywał. To tutaj powstawała jedna z jego słynniejszych powieści - "Cecile" - która ukazała się w 1887 roku. Być może te rajskie widoki natchnęły autora do napisania tej dramatycznej historii młodej Cecile i Roberta von Gordona.
Podczas I wojny Światowej hotel został przekształcony w szpital wojskowy. Na pierwszym piętrze w ogromnej sali z balkonem urządzono salę operacyjną. To z tego balkonu - widocznego na zdjęciach - roztacza się wspaniały widok na park i pobliskie góry.
Nie posiadam niestety żadnych informacji opisujących losy hoteli podczas II wojny światowej. Wiem jedynie, że w późniejszych latach w hotelu najpierw utworzono sierociniec, a po kilkunastu latach ponownie szpital. Po zakończeniu II wojny światowej w hotelu mieścił się urząd miasta Thale, oraz biblioteka miejska.
Pod koniec XX wieku ponownie powstała idea przekształcenia budynku w wysokiej klasy hotel przeznaczony dla licznie przybywających tutaj turystów. Już kilkakrotnie ten pomysł odkładano w czasie ze względu na wysokie koszty inwestycji. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że tego projektu nie chciał sfinalizować żaden bank. Wtedy była to kwota około 22 milionów euro. Po kilkunastu latach - w 2004 roku - pomysł ponownie chciano wdrożyć w życie. Tym razem koszt inwestycji wyceniono na jedyne 8 milionów euro. Niestety i tym razem realizacja projektu okazała się za droga i jego realizacja nie doszła do skutku. To samo miało miejsce w 2009 roku i 2011 roku. Udało się wówczas wygospodarować pieniądze jedynie na przylegający do hotelu park, który obecnie ozdabia kilka pomników i rzeźb mitologicznych.
Najnowszym pomysłem, jaki został przedstawiony na tamtejszej Radzie Miasta jest przekształcenie budynku w luksusowe apartamenty. Ma tam powstać 60 mieszkań 1-pokojowych i 40 mieszkań 3-pokojowych. Czy inwestycja zostanie zrealizowana, tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że ten słynny hotel, będący kiedyś największym letnim hotelem w Niemczech, jest obecnie jednym z większych budynków w regionie - z tak wspaniałą historią - popadających w ruinę....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz