wtorek, 16 stycznia 2018

"Pluton. Bohaterowie w Ardenach" - Alex Kershaw


   Oryginalny tytuł książki Alexa Kershawa - "The Longest Winter. The Battle of the Bulge and the Epic Story of WWII's Most Decorated Platoon" - bardziej oddaje sens tego, co autor chciał przekazać czytelnikowi w tej niezwykłej książce. Natomiast polski tytuł - "Pluton. Bohaterowie w Ardenach" - nie do końca sugeruje czytelnikowi o tym, czego dowie się z książki. Gdyby nie druga cześć tytułu, moglibyśmy w ogóle nie skojarzyć tej pozycji z tym, że opisuje ona losy żołnierzy, którzy walczyli podczas II Wojny Światowej w zimowej bitwie w Ardenach na przełomie 1944/45 roku. Dla mnie osobiście książka ta, nie tylko opisuje historię najbardziej odznaczonego plutonu w Armii Stanów Zjednoczonych, ale przede wszystkim przedstawia dramatyczne przeżycia tych ludzi. Walczyli oni razem na zasypanej śniegiem obcej ziemi, oraz przebywali w niewoli, którą spędzili we wrogim kraju.

    Pluton, to opowieść o losach amerykańskich żołnierzy - dowodzonych przez młodego porucznika Lyle'a Boucka - z plutonu rozpoznawczego 394. pułku 99. Dywizji Piechoty. Autor w bardzo ciekawy sposób przedstawił historię małego oddziału na tle zakrojonej na szeroką skalę niemieckiej ofensywy na froncie zachodnim. Kershaw w bardzo umiejętny sposób wkomponował swój specyficzny styl literacki w wydarzenia, które miały miejsce nie tylko w Belgii, ale także w Niemczech i później także w Stanach Zjednoczonych. A wszystko na podstawie relacji głównych bohaterów opisanych w książce, oraz zebranych skrupulatnie materiałów dotyczących wydarzeń, które ich pośrednio i bezpośrednio dotyczyły.
 
    Historia plutonu Lyle'a Boucka zaczyna się w Camp Maxey w Teksasie, do którego w lipcu 1944 on i jego ludzie trafili. Poznając się i szkoląc w tym obozie jeszcze nie wiedzieli, że ich historia będzie wspominana przez lata. Przecież ich pluton szkolony był do przeprowadzania zwiadów i rozpoznania, a więc do zadań, które praktycznie nigdy nie odbijają się głośnym echem i nie przynoszą splendoru ich wykonawcom. Kershaw w bardzo interesujący sposób przedstawia początki plutonu na tle przygotowywanej przez Hitlera ofensywy, oraz planów dotyczących aliantów w Europie zachodniej w ostatnich miesiącach 1944 roku. W planach tych uwzględniony został także pluton porucznika Boucka, który stacjonował teraz na południowym wybrzeżu Anglii. Stamtąd pod koniec października wyruszył najpierw do Francji, a potem został skierowany do Lanzerath w Belgii. To właśnie w tej niewielkiej miejscowości toczyła się ich heroiczna obrona, którą opisano w książce. Niesamowite przedstawienie przez autora sytuacji z obydwu stron, daje czytelnikowi jasny obraz tamtych dramatycznych wydarzeń. Całość jest wzbogacona przez liczne dialogi Boucka i jego żołnierzy, co jeszcze bardziej pozwala czytelnikowi przeżywać sytuacje w jakich znaleźli się amerykańscy żołnierze. Heroicznie broniący się przed przeważającymi siłami wroga ludzie z plutonu rozpoznawczego - po tym jak zabrakło im amunicji -  w końcu skapitulowali. Jednak to nie był koniec ich dramatycznych losów.
    Przenosimy się teraz w głąb Trzeciej rzeszy, gdzie przemarznięci i głodni jeńcy zostali przetransportowani do rozlokowanych tam obozów. Ten fragment książki dla mnie jest wyjątkowy, ponieważ nie często się zdarza, aby można było przeczytać dalsze losy żołnierzy, którzy wpadli w ręce wroga. Tym bardziej, ze jest to jeden z tematów, którym poświęcam szczególną uwagę w swoich badaniach. Na dodatek opis ich życia obozowego, które również nie było dla nich łaskawe jest bardzo dokładny i równie mocno trzymający w napięciu. Przecież żaden z nich nie był pewny, jaki będzie jego dalszy los w tych trudnych warunkach i czy w ogóle przeżyją niewolę. A wszystko ponownie przeplatane jest perfekcyjnie zobrazowaną sytuacją na froncie, która dopełnia obrazu tamtych dni. W ten sposób całość jest dla czytelnika bardzo przejrzysta.
   Ostatnie rozdziały książki poświęcone są dramatycznej walce o życie w samych obozach, jak i podczas kolejnych transportów pomiędzy nimi, oraz późniejszym powrotom do domów. W tej części, oprócz losów bohaterskich żołnierzy z plutonu rozpoznawczego, autor przedstawił także rozpoczętą w lutym 1945 roku kontrofensywę 3. Armii generała Pattona. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że akurat historia żołnierzy porucznika Boucka, oraz samego Pattona i części jego żołnierzy łączyła pewna historia. A mianowicie fakt, iż w jednym z obozów jenieckich przetrzymywany był zięć generała, po którego wysłał on pancerną grupę bojową celem jego odbicia....
   Przykuwający uwagę jest również fragment książki poświęcony losom żołnierzy Boucka związanych z powrotem do domu, z ich powrotem do normalnego życia, oraz późniejszym wyróżnieniom, jakie ich zasłużenie spotkały. A odbyło się to dopiero za kadencji prezydenta Cartera w 1981 roku, czyli trzydzieści sześć lat od opisanych wydarzeń! Po tylu latach ich wkład w ostateczne zwycięstwo został doceniony, a oni sami - tak jak wielu innych - zasłużyli na miano bohaterów. Musze tutaj jednak zaznaczyć, że oddział Boucka został najbardziej odznaczonym plutonem w armii amerykańskiej właśnie dopiero wiele lat po wojnie... co oczywiście nie umniejsza im zasług.

    Książka Alexa Kershawa jest jedną z bardziej wartościowych w moich zbiorach. Oprócz opisanej w przejrzysty sposób historii kilkunastu ludzi, którzy znaleźli się w samym "oku cyklona" podczas grudniowej ofensywy w Ardenach, możemy poznać jeszcze inne, nie mniej interesujące nas zagadnienia.
   W ostatnim czasie mamy dostęp do coraz większej ilości książek, których autorzy oprócz ogólnych zarysów poszczególnych wydarzeń historycznych, skupiają się na konkretnych osobach i wydarzeniach związanych z II Wojną Światową. To jeszcze bardziej wzbogaca naszą wiedzę i daje możliwość bardziej szczegółowego spojrzenia na niektóre wydarzenia.

   Książkę - "Pluton. Bohaterowie w Ardenach" - wydaną przez wydawnictwo Znak cechuje solidne wydanie w twardej/szytej oprawie. Przejrzysty druk - wzbogacony licznymi fotografiami i mapkami - zasługuje na uwagę każdego, kto interesuje się zagadnieniem związanym z "bitwą o wybrzuszenie". Samo tłumaczenie również jest na wysokim poziomie, choć autorka nie ustrzegła się kilku błędów. Jeden poważniejszy, na który zwróciłem uwagę to "setki czołgów Panzer? i Tygrys" ze strony 45.


Polski tytuł: "Pluton. Bohaterowie w Ardenach"
Oryginalny tytuł: "The Longest Winter. The Battle of the Bulge and the Epic Story of WWII's Most Decorated Platoon"
Autor: Alex Kershaw
Tłumaczenie: Anna Sak
Rok wydania: 2011
Język: polski
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 302
Oprawa: twarda (szyta).

Moja ocena: 10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz