Westerbork to niewielka miejscowość w holenderskiej prowincji Drenthe, położona około 50 km od granicy z Niemcami. Około 12 km na północ - pomiędzy Westerbork a miastem Assen - znajdował się obóz dla niemieckich uchodźców pochodzenia żydowskiego. Kiedy obóz został przejęty przez Niemców, stał się miejscem do którego trafiali holenderscy Żydzi, Sinti i Romowie. Dopiero w 1941 roku obóz oficjalnie został przemianowany na przejściowy obóz dla holenderskich żydów (Judendurchgangslager), którzy wysyłani byli pociągami do obozów zagłady na wschodzie. Od tego czasu - przez kolejne dwa lata - obóz cały czas był rozbudowywany...
Na zdjęciu widzimy jedynie fragment obozu - sześć drewnianych baraków, z których każdy mógł pomieścić 300 więźniów. W 1942 roku - z docelowych 107 takich baraków - wybudowano jedynie 24, a dopiero w późniejszym czasie powstało kilkadziesiąt kolejnych. Najprawdopodobniej, to właśnie niewystarczająca ilość baraków, spowodowała bardzo częste transporty do Auschwitz właśnie w tym roku.
Na zdjęciu widzimy barak nr. 56 - początkowo był to barak mieszkalny, później roboczy a pod koniec służył, jako magazyn. Po wojnie w ocalałym baraku mieszkali Molukanie - mieszkańcy wysp Archipelagu Malajskiego, którzy przybyli do Holandii. W 1965 roku teren wraz z barakiem został sprzedany.... jednemu z rolników holenderskich. Ten, zaadoptował go na stodołę w której przetrzymywał siano.
Aż trudno w to uwierzyć, ale ów rolnik korzystał z tych terenów i zachowanych budynków aż do 2010 roku! Wówczas postanowił przekazać - dawne tereny obozowe i znajdujące się na nim budynki - Narodowemu Centrum Pamięci Obozu Westerbork, które wybudowało swoją siedzibę około 3 km od dawnego obozu. Dzisiaj jest to jedyny zachowany barak na terenie obozu (zachował się jeszcze dom komendanta obozu), a lokalizację pozostałych wyznaczają tablice oraz nasypy z piasku o wymiarach każdego z nich.
Oba zdjęcia pochodzą ze zbiorów autora.
Archiwalne zostało wykonane najprawdopodobniej w 1944 roku, a współczesne - w lipcu 2021 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz