niedziela, 26 stycznia 2025

Czołg średni Sherman M4A1 (76) W „Amboy” - pomnik w belgijskim miasteczku La Roche-en-Ardenne.

    Niemiecka ofensywa w Ardenach w grudniu 1944 roku, siała spustoszenie nie tylko w szeregach amerykańskich jednostkach, ale również wśród mieszkańców wielu miejscowości. Niektóre z nich - chociażby Bastogne, Hotton, Manhay, Houffalize czy La Roche-en-Ardenne - znalazły się w samym centrum krwawych walk, które toczone były zimą na przełomie 1944/1945 roku. Ich obrona lub późniejsze wyzwolenie z rąk niemieckich żołnierzy, przypłacono życiem wielu cywilów i alianckich żołnierzy. Nic zatem dziwnego, że po zakończonych walkach, jedni i drudzy chcieli w jakiś szczególny sposób upamiętnić te dramatyczne wydarzenia i heroizm ludzi biorących w nich udział. W każdej miejscowości, zaczęto tworzyć swego rodzaju "miejsca pamięci", które przypominają o wydarzeniach z ostatnich miesięcy wojny. Co ciekawe, są też takie miejsca, gdzie pomników lub tablic upamiętniających znajduje się kilka. Tak jest np. w La Roche-en-Ardenne, którego mieszkańcy na przełomie ośmiu dekad, upamiętnili krwawe wydarzenia kilkoma tablicami i.... aż trzema pojazdami pancernymi.

    Jednym z tych pojazdów, jest niszczyciel czołgów M10C Achilles, któremu poświęcę osobny wpis. Drugim pojazdem był amerykański czołg M46 Patton, który stanął na wybudowanym w centrum miasta cokole, na styku ulic Quai de I’Ourthe i Rue du Presbytere. Czołg ten w 1990 roku podarowała miastu dyrekcja Arlon Infantry School i który stał w tym miejscu aż do 2004 roku, kiedy to został przetransportowany do Royal Tank Museum w Kapellen. Stwierdzono bowiem wtedy, że miejscu tym powinien stać pojazd, który używany był przez aliantów w bitwie o Ardeny.
    Wybór padł na wariant brytyjskiego czołgu średniego Sherman IIA z działem 76 mm (M4A1 (76)W) o nazwie własnej "Amboy". Czołg został odrestaurowany przez żołnierzy z 1/3 Pułku Kawalerii stacjonujących w Marche-en-Famenne i uroczyście zaprezentowany podczas 60. rocznicy bitwy o Ardeny - 17 grudnia 2004 roku. Pojazd ten brał czynny udział w powstrzymywaniu niemieckiej ofensywy zimowej w 1944 roku, został kilkakrotnie trafiony przez Niemców i ostatecznie wyeliminowany z dalszych działań wojennych. Według informacji, które udało mi się zdobyć, pierwsze trafienie maszyna otrzymała pociskiem odłamkowo-burzącym z niemieckiej haubicy, a dwa kolejne z niemieckiego działa przeciwpancernego. Jeden z pocisków trafił w osłonę działa wieży czołgu, kolejny natomiast przebił przednią część nadbudówki zabijając całą załogę.
    Nazwa własna "Amboy" znajduje się na obu jego bokach, jednak jest dziś praktycznie niewidoczna. Zamocowana z przodu cokołu płyta głosi: "Na cześć żołnierzy amerykańskiej 2. i 3. Dywizji Pancernej, którzy wyzwolili nasze miasto* i okoliczne wioski w styczniu 1945 roku podczas bitwy o Wybrzuszenie. Czołg M4A1 Sherman (działo 76 mm) został odrestaurowany i ustawiony w tym miejscu przez belgijski 1/3 Pułk Kawalerii. La Roche-en-Ardenne, 17 grudnia 2004 r.".
 
 * według moich ustaleń, pierwszą amerykańską jednostką, która wkroczyła do miasta był 335. Pułk Piechoty z 84. Dywizji Piechoty "Railslitters". 2. Dywizja Pancerna utknęła nieco na południe od La Roche-en-Ardenne i dotarła do miasta później. Natomiast 3. Dywizja Pancerna toczyła w tym czasie ciężkie walki na południowy-zachód od miasta i także dotarła do niego już po wkroczeniu żołnierzy z 335. Pułku Piechoty....

    Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów autora, sierpień 2017 r. i czerwiec 2022 r.

Mapa dojazdu:
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz