niedziela, 25 lutego 2024

Audytorium i wyjątkowe malowidła w stolicy Teneryfy - Santa Cruz (Hiszpania)

    Będąc w Santa Cruz de Tenerife nie można przejść obojętnie obok jednego z symboli tego miasta, jakim jest tamtejsze Audytorium. Zaprojektowany przez znanego architekta - Santiago Calatravasa Vallsa (ur. 1951) - i zbudowany w latach 1997-2003 budynek, przez wielu kojarzony jest z Sydney Opera House. Podobnie jak ona, audytorium wybudowano w stylu nowoczesnego ekspresjonizmu i podobnie jak Opera w Sydney, pełni identyczną rolę. Audytorium na Teneryfie - od 2011 roku Auditorio de Tenerife "Adán Martin Menis" - wybudowany został ze stali, betonu i szkła. Jego futurystyczną bryłę podziwiał podczas oficjalnego otwarcia - 26 września 2003 roku - sam książę Filip. Budynek w kształcie wielkiej fali znajduje się nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego i kryje - wewnątrz i na zewnątrz - jeszcze jedną "atrakcję turystyczną". Mam tutaj na myśli znakomite malowidła znanych postaci z całego świata, które ozdabiają ściany audytorium i .... pobliski falochron z wielkich głazów. Warto zatrzymać się tam na dłużej i podziwiać kunszt malarski bułgarskiego artysty Stojko Gagamova.
    Zanim jednak przedstawię Wam szerzej tego artystę i jego malowidła, postanowiłem napisać trochę więcej o samym audytorium. Pomysł na budowę sali koncertowej narodził się w 1970 roku, jednak problemy finansowe i te związane z lokalizacją, sprawiły, że do jego realizacji przystąpiono dopiero 1979 roku. I właśnie ten drugi problem sprawił, że projekt wykonany przez Antonio Fernándeza nigdy nie został zrealizowany. Związane to było z ulokowaniem w pobliżu platformy wydobywczej ropy naftowej oraz z przewidywaną na lata 80-te XX wieku przebudowę miasta Santa Cruz de Tenerife. Dopiero po kolejnych dziesięciu latach - w 1989 roku - Santiago Calatrava otrzymał propozycję wykonania projektu, który miał zostać ostatecznie wybudowany pomiędzy nowo zaprojektowaną dzielnica a portem.
    Budowa audytorium trwała sześć lat i kosztowała 72 mln. euro (początkowy kosztorys miał zamknąć się w kwocie 30 mln. euro). Uroczyste otwarcie odbyło się w obecności królowej Hiszpanii - Sophii Margarethe Victorii Frederiki von Schleswig-Holstein-Sönderborg-Glücksburg (ur. 1938 r.) znanej także jako Zofia z Grecji i Danii - i jej syna Filipa VI (ur. 1968 r.), a koncert inauguracyjny pod dyrekcją dyrygenta Victora Pabla Pereza rozpoczął się Fanfarrią Real polskiego kompozytora Krzysztofa Eugeniusza Pendereckiego (1933-2020). Co ciekawe, utwór ten miał wówczas swoją premierę.
    Auditorio de Tenerife - w odróżnieniu od wcześniejszych planów - od początku miała służyć, jako sala koncertowo-kongresowa. Szerokość budynku wynosi 60 metrów, a jego wysokość ma około 100 metrów. Audytorium może pomieścić jednocześnie około 2080 osób.
    Poświęćmy teraz trochę miejsca artyście bułgarskiemu i jego niezwykłym malowidłom. Stojko Dimov Gagamov (bul. Стойко Димов Гагамов) urodził się 26 sierpnia 1960 roku w Asenovgradzie w bułgarskiej prowincji Płowdiw. Jest bułgarskim duchownym, który postanowił w 2008 roku osiedlić się na stałe na Teneryfie. Jest konceptualistą nazywanym w środowisku "bułgarskim Banksym" lub "Banksym na kamieniu". Początkowo swoje malowidła uwieczniał w miejscowości Płowdiw i na kamieniach falochronu w Primorsku (około 150 malowideł), a od momentu przeprowadzki na Teneryfę, tworzy je w Santa Cruz (ponad 100 malowideł). Są to wizerunki głównie znanych piosenkarzy, aktorów, naukowców, poetów, ale nie brakuje w śród nich również świętych i postaci uważanych za bohaterów narodowych. Jego malowidła przedstawiają wizerunki tak znanych postaci, jak: Albert Einstein, Wolfgang Amadeusz Mozart, Beethoven, Johann Strauss, Antonio Vivaldi, Robert Schumann, Luciano Pavarotti, Fred Astaire, Elvis Presley, Paul McCartney, Michael Jackson, Rey Charles, Elton John, Tina Turner, Celin Dion, Mick Jagger, Freddie Mercury, Bono, Carlos Santana i wielu innych. Na głazach tworzących falochron są również zespoły muzyczne, np.: Abba, czy Bee Gees, oraz postacie mniej znane. Ci ostatni, to m. innymi: wizerunek architekta audytorium Santiago Calatravy, były prezydent Wysp Kanaryjskich, który znacznie przyczynił się do powstania sali koncertowej - Adan Martin Menis, czy bułgarski muzyk folklorystyczny i jazzowy, grający na kavalu - Theodosii Spassov. Autor namalował także portrety wielkich Polaków: Jana Pawła II, Fryderyka Chopina, Mikołaja Kopernika i Marii Skłodowskiej Curie.
    "Chciałem namalować na kamieniach tych wszystkich wielkich ludzi, ponieważ chciałem skłonić ludzi do myślenia i przypomnienia o tych wielkich postaciach, które żyły na tej ziemi przed nami. To coś w rodzaju edukacji. Przecież wielu z nas nawet nie zna połowy z tych ludzi, a moje malowidła mogą skłonić do ich dokładniejszego poznania. Dlaczego maluję na kamieniach? Dzięki temu te smutne kamienie ożywają. Moja technika jest bardzo kolorowa i widoczna z daleka. Przyciąga uwagę ludzi, dzieci, a tego właśnie chciałem" - powiedział w jednym z wywiadów Stojko Dimov Gagamov, który wszystkie swoje prace podpisuje cyrylicą СГ (SG) - Стойко Гагамов (Stojko Gagamov).
    Jeśli chodzi o miejscowości Płowdiw i Primorsk, to można zrozumieć, dlaczego tutaj powstały malowidła bułgarskiego artysty. Ale dlaczego Teneryfa i Santa Cruz? Autor opuścił swój kraj w 2008 roku i to właśnie tutaj spodobało się jemu najbardziej. Nic dziwnego, nam też.... Kiedy Gagamov przybył do Santa Cruz i zobaczył budynek audytorium, ten od razu go zainspirował. "Od razu zauważyłem, że temu miejscu czegoś brakuje - a dokładniej wesołych kolorów i radości" - mówił. Jedną z pierwszych jego malowideł, był portret tenora Luciano Pavarottiego, którego uwiecznił na prośbę przechodnia. W kolejnych tygodniach uwieczniał następne portrety znanych artystów, które w całości tworzą niesamowity "obraz" tamtejszego wybrzeża.
    Stojko Gagamov opuścił Bułgarię ze względu na coraz większą biedę. Malowania nauczył się od swojego dziadka, z którym spędzał niemal każde wakacje. W ten sposób mógł zarabiać na życie mieszkając w Bułgarii. Nigdy nie pragnął wielkiego majątku, chciał po prostu godnie żyć. Na Teneryfie do tej pory także nie dorobił się fortuny, ale cieszy się życiem i nie chce wracać do swojej ojczyzny. Mało tego, za żadne ze swoich malowideł nie wziął pieniędzy. Żyje głównie z malowania portretów turystom, lub z pieniędzy, które otrzyma od przechodniów podczas malowania kolejnych postaci na falochronie. Te maluje głównie rano, ponieważ wtedy jest chłodno i przyjemnie. Szczupłego, nie pijącego i nie palącego skromnego artystę, możecie spotkać rano przy audytorium lub po prostu minąć go, kiedy będzie pędził do domu swoim ulubionym środkiem lokomocji - starym rowerem....
Dla Królowi Popu artysta przeznaczył najwięcej czasu i namalował kilka portretów.
    Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów autora, październik 2016 r.
 
Mapa dojazdu:
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz