Kronenburg, to niewielka wioska w niemieckim kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Położona w niemiecko-belgijskim regionie granicznym Eifel miejscowość, znana jest przede wszystkim dzięki pięknemu zamkowi i ponad 400-letniej, dobrze zachowanej średniowiecznej zabudowie, która przyciąga wielu turystów. Jednak wśród odwiedzających, mało kto zdaje sobie sprawę, że miejsce to kryje tajemnice związane z wicekanclerzem i marszałkiem III Rzeszy - Hermannem Göringiem. To bowiem w tym miejscu, jeden z najwybitniejszych malarzy Rzeszy Niemieckiej Werner Peiner, postanowił zbudować Szkołę Mistrzowską Malarstwa (niem. Hermann-Göring-Meisterschule für Malerei), którą oficjalnie otworzył i której patronem został ówczesny Minister Lotnictwa Rzeszy. W miejscu tym, nie tylko kształcili się późniejsi słynni malarze i graficy, tacy, jak Willi Sitte, Wilhelm Wewer, Heinz Hindorf, czy Rolf Dettmann, ale też specjalnie dla Göringa tworzono słynne wielkie arrasy....
Wernera Peinera (1897 - 1984) już od najmłodszych lat wyróżniały dwie cechy - wrodzony talent plastyczny i patriotyzm. W wieku 15 lat rozpoczął naukę w Szkole Rzemiosła Artystycznego w rodzinnym Düsseldorfie, a dwa lata później - niedługo po wybuchu I wojny światowej - zgłosił się na ochotnika do wojska. Służył na froncie zachodnim, jako adiutant w randze porucznika w pułku ułanów. W 1919 roku zaczął studiować na Akademii Sztuk Pięknych w Düsserdorfie, pobierając jednocześnie prywatne lekcje u słynnego profesora tej placówki Wilhelma Döringera. Od tego czasu jego kariera nabrała tempa, a on sam zaczął obracać się w coraz bardziej elitarnym towarzystwie. Właśnie wtedy po raz pierwszy zawitał do Kronenburga, gdzie wraz z Katarzyną "Nette" Faymonville był gościem honorowym w zorganizowanym plenerze malarskim. Choć jego pobyt w tym urokliwym miejscu trwał zaledwie kilka dni, to już na zawsze się w nim zakochał. I choć powrócił do rodzinnego Düsseldorfu, a następnie zamieszkał w Bonn, to już 1931 roku - wraz z żoną Marie Therese Lauffis - na stałe osiedlił się w Kronenburgu. Tu postanowił stworzyć swoją wymarzoną pracownię. Zaadoptował do tego celu kilka kamienic w centrum miejscowości. Co ciekawe, początkowo w swoim studio zajmował się projektowaniem infrastruktury miejskiej, np.: sieci kanalizacyjnej i latarni ulicznych....
Wraz za Peinerem, niedługo potem do Kronenburga przybyli jego dwaj wpływowi przyjaciele, dzięki którym zawdzięcza swoje późniejsze sukcesy zawodowe. Jeden z najpopularniejszych niemieckich architektów Emil Fahrenkamp i wpływowy przedsiębiorca z branży naftowej Walter Kruspig, znani byli nie tylko w kręgach przemysłu nadreńsko-westfalskiego, ale także w kręgach polityków w całym kraju. Cała trójka postanowiła ściśle ze sobą współpracować, co w krótkim czasie wyniosło ich na sam szczyt. Wykorzystując swoje kontakty oraz zachowując tradycyjne założenia architektoniczne, zaczęli - stawiając na nowoczesność - w zrównoważony sposób wdrażać współczesne trendy w budownictwie. Fahrenkamp tworzył plany budynków, Kruspig "umiejętnie nadzorował" przetargi, które w większości wygrywał, a Peiner zajmował się - poprzez projektowanie witraży, mozaik, gobelinów - ich wykańczaniem i upiększaniem nieruchomości.
Ich działalność została niemal natychmiast zauważona przez nazistowskich polityków, którzy właśnie szykowali się do objęcia władzy w kraju. Nie bez znaczenia był fakt, że obaj liderzy Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników - Adolf Hitler i Hermann Göring - znali Fahrenkampa i jego niezwykłe projekty budowlane. Zresztą nie tylko oni byli pod wielkim wrażeniem jego ostatniego projektu, jakim był - ukończony w 1932 roku w berlińskiej dzielnicy Tiergarten - wielopiętrowy Shell House. Obaj znali też Wernera Peinera, który swój sukces zawdzięczał nie tylko znajomością z nimi, ale także niezwykłemu obrazowi, który otrzymał wcześniej kanclerz Rzeszy. Dzieło malarza "Ziemia niemiecka" - którym poparł rodzącą się nazistowską ideologię krwi i ziemi - zostało zamówione i wręczone Hitlerowi przez włodarzy miasta Schleiden. Obraz wywarł na nim tak wielkie wrażenie, że postanowił poznać Peinera i mianować go dyrektorem Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie i wpisać go na listę "błogosławionych przez Boga" pracowników Ministerstwa Propagandy i Oświecenia Publicznego Rzeszy.
Nieco później - sfiksowanego na punkcie sztuki Göringa - postanowił wykorzystać coraz bardziej pewny siebie Peiner. Podczas dyskusji, jaką odbyli obaj panowie 24 stycznia 1936 roku w jego pracowni, malarzowi udało się przeforsować chęć założenia własnej akademii sztuki. Zresztą, nie musiał do tego zbyt długo namawiać swojego rozmówcę, bowiem ten również od jakiegoś czasu miał w głowie wybudowanie Szkoły Malarskiej, gdzie nauczać i tworzyć mieli najwybitniejsi niemieccy artyści. Wychodząc z pomieszczenia, Göring zobaczył księgę gości, w której napisał krótko: "Pełen uznania i przepełniony szczerym podziwem, obiecuję mistrzowi tej pracowni najwyższe wsparcie". Minęło jednak prawie półtora roku, zanim zapadła ostateczna decyzja. Wcześniej zamierzano "sprawdzić" słynnego malarza na podobnym stanowisku. W związku z tym - 23 marca 1936 roku - Minister Edukacji, Nauki i Kultury Bernhard Rust, wydał dekret powołujący do życia "Landakademie Kronenburg Staatliche Kunstakademie Düsseldorf". Miesiąc później, Wernerowi Peinerowi pozwolono na prowadzenie filli - wraz ze studentami z jego klasy - na okres próbny jednego roku, wykorzystując do tego stary budynek szkoły w Kronenburgu, który od 1930 roku pełnił funkcję schroniska młodzieżowego.
W czasie, gdy Peiner starał się zadowolić nazistów, w kraju punkt kulminacyjny osiągnęły przygotowania do kampanii związanej ze "sztuką zdegenerowaną" (niem. Entartete Kunst). Dwa miesiące przed otwarciem wystawy, do Kronenburga w tej sprawie przyjechał Hermann Göring. 9 maja 1937 roku - podczas rozmowy z Peinerem - podjął on decyzję o utworzeniu niezależnej szkoły, która nie podlegałaby düsseldorfskiej Akademii, a jedynie bezpośrednio jemu - wielkiemu znawcy i kolekcjonerowi sztuki.
Budowę szkoły i kierownictwo nad całością, Göring zlecił swojemu dobremu znajomemu Emilowi Fahrenkampowi, który wraz z Peinerem miał wszystkiego dopilnować. Pierwszy etap budowy rozpoczęto 5 lipca 1937 roku i obejmował on przebudowę istniejącego już budynku dawnej szkoły. Dwupiętrowy kamienny budynek z czterospadowym dachem, pochodził z pierwszej połowy XIX wieku. Wejście do niego prowadziło z niewielkiego dziedzińca z fontanną, wokół którego zamierzano wybudować kolejne zabudowania. Przewodniczący Reichstagu przeznaczył ze środków pruskiego skarbu państwa 84 tys. marek niemieckich. Kolejne 20 tys. marek niemieckich, przekazał nadprezydent Nadrenii i szef rady miejskiej Essen - gauleiter Josef Terboven.
Oficjalne otwarcie Szkoły Mistrzowskiej Malarstwa im. Hermanna Göringa odbyło się 8 czerwca 1938 roku. Na inaugurację zostało zaproszonych wielu wysokiej rangi przedstawicieli partii i rządu. Oprócz Göringa, oraz trzech głównych wykonawców - Peinera, Fahrenkampa i Kruspiga - w uroczystościach udział wzięli m. innymi: prawa ręka gościa honorowego Paul Körner, gauleiter okręgu Kolonia-Akwizgran Josef Grohé i szef policji miasta Düsseldorf - SS-Gruppenführer Fritz Weitzel.
Göring przybył do Kronenburga pociągiem, gdzie już na dworcu zgotowano jemu gorące przyjęcie. Ubrany w biały mundur Luftwaffe, białe skórzane półbuty i białą czapkę, kroczył dumnie pośród innych oficerów z różnych formacji wojskowych Rzeszy Niemieckiej. Całą drogę towarzyszył jemu również Werner Peiner, który podekscytowany opowiadał swojemu honorowemu gościowi o ich wspólnym dziele.
Po przybyciu do kompleksu, Göring wygłosił uroczystą mowę w jednej z dużych sal wystawowych szkoły. Za jego plecami wisiał na ścianie dużych rozmiarów, pięknie zdobiony gobelin na którym znajdował się jego rodzinny herb. Stojąc za mównicą i otoczony dywanem białych kwiatów w donicach wokół niej, dumnie przemawiał do licznie zgromadzonych gości. Po oficjalnych uroczystościach, zaplanowano spacer wokół budynków, aby omówić rozbudowę kompleksu. Właśnie ten moment przedstawia zdjęcie archiwalne. Widać na nim Göringa, któremu towarzyszy Werner Peiner i dwaj oficerowie idący kamienną dróżką wokół szkoły. Przed budynkiem głównym widać innych wojskowych i urzędników, którym zza ogrodzenia przyglądają się okoliczni mieszkańcy.
Warto tutaj nadmienić, że kilka dni po otwarciu szkoły, rozpoczął się drugi etap jej budowy. Zbudowano wówczas nowy, dwupiętrowy budynek studyjny, budynek warsztatowy i halę wystawową. Całość została połączona poprzez rozbudowanie dziedzińca wewnętrznego z fontanną, na który wchodziło się po kamiennych schodach.
Co ciekawe, Göring nie przybył już na uroczyste zakończenie budowy Szkoły Mistrzowskiej Malarstwa w Kronenburgu. Pojawili się za to jego partyjni towarzysze. Heinrich Himmler przybył do Kronenburga 7 maja 1939 roku, a Minister Propagandy i Oświecenia Publicznego Josef Goebbels - 27 czerwca 1939 roku....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz