poniedziałek, 13 czerwca 2022

"Historia nazistowskich obozów koncentracyjych" - Nikolaus Wachsmann

     II wojna światowa zapisała się w umysłach ludzkich na wiele sposobów, jednak tym, co łączy wszystkich badaczy, pasjonatów historii i zwykłych ludzi jest masowa zagłada licznych narodów i grup etnicznych przez nazistowskie Niemcy. Okres panowania III Rzeszy - i nie chodzi tutaj tylko o lata wojny - już zawsze będzie kojarzony głównie z Holokaustem i eksterminacją ludności wielu europejskich krajów. Skala tego bestialstwa doprowadza do tego, że wydaje się nam, iż jest to temat niemający niemal końca. Przez kolejne dekady na światło dzienne wychodzą coraz to nowsze dowody tej niesamowitej zbrodni. Na ich podstawie powstają kolejne filmy i programy, a na półkach sklepowych pojawiają się kolejne opracowania książkowe. Wśród całej masy tych prac, trafiają się lepsze i gorsze publikacje. Znaczny procent tych opracowań porusza jedynie zagadnienia dotyczące kilkunastu głównych niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych. Natomiast takich, które swoim zasięgiem obejmują także mniejsze obozy, lub takie obozy, które były filiami tych największych, jest naprawdę niewiele. Dlatego też sięgając w jednej z księgarni po pracę Nikolausa Wachsmanna "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych" nie oczekiwałem zbyt wiele. Jak bardzo się tym razem myliłem, pokazały mi już pierwsze rozdziały tej znakomitej książki. Jako wieloletni historyk-amator - który temat związany z eksterminacją traktuje priorytetowo - posiadam już znaczna wiedzę i trudno jest mnie zaskoczyć czymś nowym. A tutaj proszę.... Nie dość, że Nikolaus Wachsmann nareszcie pisze o miejscach, które mnie interesują (większość osobiście odnalazłem), to na dodatek dostarcza mi wielu nowych informacji z nimi związanych. Mało tego, pomimo moich wieloletnich badań w tym kierunku, potrafił mnie kilkakrotnie zaskoczyć, przytaczając informacje, których nie znałem i których od jakiegoś czasu poszukiwałem. W sumie to powinno wystarczyć za cały komentarz dotyczący tej znakomitej pracy, ale byłoby to nie sprawiedliwe z mojej strony w stosunku do autora. Dlatego też zapraszam do przeczytania całej recenzji książki "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych" i oczywiście do jej zakupu.
    Choć już poprzednia przeczytana przeze mnie książka - "Noc, która nigdy się nie kończy-historia obozów koncentracyjnych" - której autorką jest Andrea Pitzer, dała mi wiele satysfakcji, to praca Nikolausa Wachsmanna znacznie ją przebiła na wielu płaszczyznach. Na ponad 900 stronach drobnego druku, autor wskazuje nam, jak wielką rolę obozy koncentracyjne pełniły od momentu dojścia nazistów do władzy, a więc na wiele lat przed wojną, aż do jej zakończenia. Wówczas (o czym zapewne wielu z Was wie) pojawiły się pierwsze obozy koncentracyjne, które powstały z myślą nie o Żydach, Polakach, Cyganach, czy Świadkach Jehowy, a dla niemieckich obywateli. Z tym, że niemieckim obywatelem według nazistów nie mógł być ktoś o innych poglądach politycznych niż Führer i jego orędownicy. Tak zaczyna się historia najstarszych niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w III Rzeszy, które swoje głębokie piętno odbiły na ludzkości w latach wojny.
    W książce "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych" (wcześniej wydana pt. "KL. Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych") poznamy początkowy mechanizm funkcjonowania obozów, kiedy to o dominację nad nimi ścierali się ze sobą liderzy oddziałów szturmowych (SA) i Theodor Eicke wspomagany przez Himmlera i jego sztafety ochronne (SS). Poznamy metody funkcjonowania pierwszych obozów koncentracyjnych na płaszczyźnie politycznej i społecznej z wieloma szczegółami. Autor opisuje ukształtowywanie się nazistowskiego systemu eksterminacji w bardzo szczegółowy sposób, co daje czytelnikowi dokładny obraz wszystkich mechanizmów mających wpływ na próbę jego krystalizowania się. To zresztą nigdy do końca nazistom się nie udało....
 
    Nikolaus Wachsmann nie chciał, aby opisana przez niego "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych", była historią bezimienną. Autor genialnie wplata losy konkretnych osób - ofiar i ich oprawców - na przestrzeni lat, kiedy obozy funkcjonowały. Mało tego, potrafił także w znakomity sposób zobrazować czytelnikowi sprężyste zmiany, jakich dokonywano na przestrzeni kolejnych lat. To w jaki sposób obozy koncentracyjne ewaluowały - zmuszone do dostosowania się do bieżącej sytuacji militarnej, gospodarczej i politycznej III Rzeszy - jest przedstawione w sposób naprawdę znakomity.
    Autor jeszcze bardziej dał popis swoim umiejętnościom w rozdziałach poświęconych społeczności więźniarskiej. Ten mało znany aspekt obozów koncentracyjnych, zasługiwał od dawna na takie opracowanie. Warto wiedzieć, że więźniowie sami kształcili wewnętrzne struktury, które miały im pomóc przeżyć ten okrutny czas. Co ciekawe na wiele z tych "zachowań" - zwłaszcza tych negatywnych - zgadzali się sami oprawcy, ponieważ w ten sposób byli "wyręczani" ze swoich obowiązków przez pewne tworzące się w obozach grupy. Ci wówczas (mam tutaj na myśli administrację obozową) swoją uwagę kierowali najczęściej w stronę kosztowności, jakie pozostały po zamordowanych więźniach....
    Nie sposób wymienić tutaj wszystkich aspektów, jakie zostały przez autora zawarte w tej obszernej pracy, ale są one nie mniej interesujące, niż te, które wymieniłem powyżej. Jeżeli jesteście zainteresowani zagadnieniami związanymi z warunkami panującymi w konkretnych obozach, kategoriami obozów głównych i ich filii, realizowanymi zadaniami, do jakich dany obóz został stworzony lub też traktowaniem przez załogi obozów poszczególnych grup narodowościowych więźniów, to ta książka jest do tego idealna. 
 
    Według mnie jest to obecnie najobszerniejsze i najrzetelniejsze kompendium poświęcone nazistowskim obozom koncentracyjnym. Nikolaus Wachsmann sprostał wyzwaniu i postawił swoim kolegom po fachu bardzo wysoko poprzeczkę. Nie byłoby to oczywiście możliwe, bez olbrzymiego nakładu czasu i samodyscypliny. Profesor współczesnej historii europejskiej w Birkbeck College na Uniwersytecie Londyńskim, wykorzystał do swojej pracy niesamowitą ilość źródeł. Korzystał zarówno z istniejących na rynku publikacji (w tym także polskich), jak i z wielu archiwów, które posiadają jeszcze wiele niepublikowanych dokumentów.
    "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych" jest obecnie liderem, jeśli chodzi o publikacje związane z tym tematem i podstawowym źródłem informacji w moim księgozbiorze. Jestem przekonany, że każdy z Was po jej przeczytaniu będzie podobnego zdania i niejednokrotnie będzie do niej zaglądał podczas badań związanych z III Rzeszą, Holokaustem i eksterminacją ludności wielu europejskich krajów. Tym bardziej, że autor - pomimo trudnej tematyki - napisał pracę w stylu dosyć łatwo przystępnym.
 
    Czytałem już książki, które nie były nawet w połowie tak obszerne, jak praca Wachsmanna, ale za to posiadały bardzo wiele nieścisłości i błędów. Tutaj - na prawie 700 stronach (resztę stanowią dodatki i przypisy, ponad 220 stron!) - nieścisłości i błędów jest znikoma ilość. Nieścisłości dotyczą głównie informacji dotyczących KL Auschwitz-Monowitz III, jednak nie są one znaczące. Podczas lektury, zauważyłem także powtarzające się te same informacje (o Kapo i dłuższych włosach wśród garstki więźniów) na dwóch kolejnych stronach książki - strony 456 i 457. Po za tym wychwyciłem zaledwie pięć tzw. "literówek". Pomimo tego, książka "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych" Nikolausa Wachsmanna otrzymuje ode mnie najwyższą możliwą notę.
 
     Jeżeli interesują Państwa zagadnienia związane z obozami koncentracyjnymi, obozami pracy, czy obozami jenieckimi, to zapraszam tutaj.
 
Polski tytuł: "Historia nazistowskich obozów koncentracyjnych"
Oryginalny tytuł: "A History of the Nazi Concentration Camps"
Autor: Nikolaus Wachsmann
Przekład: Maciej Antosiewicz
Rok wydania: 2020
Język: polski
Wydawnictwo: Świat książki
Liczba stron: 928
Oprawa: twarda (szyta)
 
Moja ocena: 10/10

1 komentarz: